piątek, 23 lipca 2010

Prawdziwy facet

Po czym poznać prawdziwego mężczyznę?
Po tym, że poproszony o przyniesienie beżowej bluzki - przyniesie szarą? Tak!
I po tym, że drugim, obok toaletowego, najważniejszym papierem w toalecie jest gazeta? Też!
I może po tym, że siedząc w fotelu pasażera, obok kierującej kobiety, choćby nie wiem jak się wytężał :-) , nie jest w stanie powstrzymać się od cennych rad i komentarzy? Bingo!!!
Więc Szymon jest już prawdziwym facetem. Jadąc do sklepu tak oto upominał kierującą ciocię:

- powolutku, powolutku!
- uwazaj ciocia, samochód jedzie!
- ciocia, co lobisz!
- stop, stop, czelwone!
- nie tak szybko, ciocia, nie tak szybko!
- zielone luszaj!
- o niee...

I tak przez całą drogę... Nam wesoło minął czas, a Szymon test na męskość zdał, można rzec, marudząco :-)


A na deser majstersztyk Ojca Fotografa ;-)

pozdrawiam,
Karolina


3 komentarze:

  1. Ha ha ha :) Szymon - mój idol, jeśli chodzi o komentowanie babeczce kierowcy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do komentów chłopa, jako pasażera, to się zgadzam w 100% - moja żona zawsze chce mnie wtedy wysadzić z auta :O)

    Fajne zdjęcie, fajne BW, ładnie rozjaśnione w centrum.

    OdpowiedzUsuń
  3. hahaha, dokladnie tak bylo!! =)

    OdpowiedzUsuń