czwartek, 22 kwietnia 2010

STRUŚ

Taka była reakcja Szymka, gdy usłyszał, że ma usiąść na nocnik. Dobrze jest mieć w domu fotografa. Uchwycić taką chwilę - bezcenne :-)

Postanowiliśmy, że każdej potencjalnej synowej zrobimy mały teścik pt. "Czy na pewno wiesz o nim wszystko...?" :-)


piątek, 9 kwietnia 2010

DZIĘKUJEMY!

Pragniemy podziękować wszystkim, którzy wsparli nas wpłatą na konto Szymka w Fundacji „Zdążyć z pomocą”.
Wasze pieniążki to Szymka zdrowie.

Dzięki planowanym operacjom Szymek będzie rósł i cieszył się życiem. Z małego bąka zamieni się w zbuntowanego nastolatka, a później w sympatycznego mężczyznę radośnie smakującego każdy dzień (mamy taką nadzieję : -) ).
Jedyne, co będzie go różnić od rówieśników to kreska na piersi – suwaczek :-)

To niebywałe jak wiele można dziś zrobić dla dzieci z wadami serca. To wielkie szczęście, że usłyszana diagnoza nie jest już bezwzględnym wyrokiem, że lekarze tak wiele mogą naprawić.

Naszej radości z faktu, że Szymek z nami jest, że normalnie się rozwija, nie da się opisać.

WSZYSTKIM Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJEMY.

Karolina i Piotr


niedziela, 4 kwietnia 2010

ŚWIĘTA, ŚWIĘTA!

Trzy blondynki po śmierci stają przed bramą niebios. Święty Piotr wita je słowami:
- Możecie dostać się do nieba, jeśli odpowiecie na jedno proste pytanie religijne. Pytanie brzmi: co to jest Wielkanoc?
Pierwsza blondynka odpowiada:
- Wielkanoc to takie święto, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich...
- Źle! - odpowiada Święty Piotr - Nie przestąpisz bram królestwa niebieskiego, bezbożna ignorantko!
Odpowiada druga blondynka:
- Ja wiem! To takie święto, kiedy stroi się choinkę, śpiewa kolędy i rozdaje prezenty!
Święty Piotr załamany wali głową we wrota do niebios, a następnie patrzy z nadzieją na trzecią blondynkę.
Ostatnia uśmiecha się spokojnie i nawija:
- Wielkanoc to święto zmartychwstania Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany przez Rzymian. Po tym, jak oddał życie za wszystkich ludzi, został pochowany
w pobliskiej grocie, do której wejście zostało zamknięte głazem. Trzeciego dnia Jezus zmartwychwstał...
- Świetnie! - wykrzykuje Święty Piotr - Wystarczy, widzę, że znasz Pismo Święte!
Blondynka nawija śmiało dalej:
- ... zmartwychwstał i tak historia powtarza się co roku, Jezus w czasie Wielkanocy odsuwa głaz i wychodzi z groty, patrzy na swój cień i jeśli go zobaczy, to zima będzie sześć tygodni dłuższa...

(Kto widział "Dzień Świstaka", to zrozumie, o co chodzi :-) )



ŻYCZYMY WAM RADOŚNIE, SPOKOJNIE I RODZINNIE SPĘDZONEGO CZASU :-)
Szymek z rodziną