Porządkując zdjęcia znaleźliśmy ten film. Musicie go zobaczyć :-) Teraz się wyda, jak wyglądała domowa rehabilitacja Szymka :-)
Na wokalu tata Piotr, "kameruje" starszy brat Igor.
Szymek "wyszedł" ze szpitala mając 5 miesięcy. Nie trzymał sztywno główki, nie unosił jej leżąc na brzuchu, nie wspominając o normalnej w tym wieku próbie siadania. Ponad rok rehabilitantka Ania (POZDRAWIAMY!!) uczyła Szymka tego, co inne dzieci nabywają z czasem same. Ćwiczyliśmy z Szymkiem przy każdej okazji. Jedno z ćwiczeń jest na filmiku, tylko wzbogacone o elementy muzykoterapii :-)
.
niedziela, 27 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak się tacie znudzi obiektyw, to weźmie mikrofon i fucha gotowa ;)
OdpowiedzUsuńA mama w chórku.. :) - Filipie, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSzymku rośnij duży i zdrowy!:)
OdpowiedzUsuń