Wszystkie przedstawione poniżej sytuacje oparte są na faktach, i to autentycznych : )
Szymon jest tak zajęty zabawą, że gdy w końcu decyduje się pójść do ubikacji jest już trochę za późno...
Szymon jest tak zajęty zabawą, że gdy w końcu decyduje się pójść do ubikacji jest już trochę za późno...
Tata przebierając go wskazuje na zmoczone majteczki i groźnie pyta:
- i co ja mam z nimi zrobić?
Na co Szymon z przekonaniem:
- podpalić!
Wieczorne pogaduszki przed zaśnięciem:
- dlaczego tata ma stary samochód? - pyta Szymon
- bo jeszcze nie uzbierał pieniążków na nowy - odpowiedziała chichocząc mama (posiadająca samochód o młodszym roczniku : ) ).
Satysfakcja mamy zostaje brutalnie przerwana gdy po chwili Szymek pyta:
- a dlaczego ty masz krzywe nogi??
Szymek coś za cicho majstruje w pokoju... Mama chce to sprawdzić, ale napotyka gwałtowny protest.
Szymon - wyganiam cię!
mama - dlaczego?
Szymon - bo cię kocham, bo jestem taki miły i kochany i musisz mnie słuchać!
Szymon z tatą ruszają na spacer. Idą pieszo. Szymkowi szybko się nudzi i prosi tatę o wzięcie na ręce.
Tata zgadza się, ale po niedalekim kawałku stawia go na ziemi mówiąc:
- dalej idziesz sam.
Na co Szymek zdecydowanie:
- zmieniłem zdanie, jedziemy samochodem.
Późny wieczór. Szymon z tatą idą z samochodu do domu. Szymek ogląda ciemne niebo i nagle zauważa księżyc.
Patrzy na niego, patrzy i cichutko mówi do siebie:
- i znowu się spotykamy...
---------------------------------------------------------------------------------
MIŁEGO PONIEDZIAŁKU : )
piekne! zwlaszcza ksiezyc....eh lapie za serce taka malizna. wiem cos o tym ;)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Pola i druzyna
Chyba najlepsza część złotych myśli :)
OdpowiedzUsuńWyganiam Cię? Brzmi prawie jak Przeklinam cię!! :-)))))) hahaha
OdpowiedzUsuńChyba podsłuchiwał jak starszy brat oglądał Star Wars ;-))
haha uśmiałam się :) urocze, mój faworyt- samochód taty.
OdpowiedzUsuń